Formuła 1 – sponsorzy teamów
Formuła 1 należy do najbardziej kasowych dyscyplin w świecie sportu i nie chodzi tutaj tylko o to jakie zyski przynoszą prawa telewizyjne i ile zarabiają poszczególni kierowcy, ale również o to jak duże sumy pochłania organizacja całego cyklu Grand Prix. Niemal co sezon, najlepsi konstruktorzy z branży motoryzacyjnej rozwijają projekty bolidów, które mają zdystansować konkurencję pod względem technologicznym, co oczywiście wymaga ogromnych nakładów finansowych – czołowe teamy, takie jak AMG Mercedes, Ferrari czy McLaren przeznaczają na ten cel blisko 400 milionów USD rocznie! Do tego należy doliczyć oczywiście wypłaty dla kierowców, którzy należą do najlepiej zarabiających sportowców na świecie – przykładowo Lewis Hamilton zarobił w 2020 w ramach samego kontraktu z Mercedesem 40 milionów USD.
Sumy te to jednak jedynie szczyt góry lodowej wydatków z jakimi liczyć muszą się zespoły biorące udział w cyklu Formuły 1. Nie powinno więc dziwić, że sponsorzy pełnią w tym sporcie niezwykle ważną rolę, a nawet najbogatsze marki motoryzacyjne, które same inwestują w rozwój swoich bolidów i zespołów ogromne pieniądze, nie są w stanie w pojedynkę unieść tego ciężaru finansowego. Postanowiliśmy poznać marki, które wspierają poszczególne teamy i dowiedzieć się jakie sumy są przez nie inwestowane.
Sezon Formuły 1
Nie ma wątpliwości, że „Królowa sportów motorowych” ogromnie ucierpiała na pandemii koronawirusa. Do pierwszych zakażeń doszło już podczas pierwszego w cyklu Grand Prix Australii, przez co kolejne zawody również zostały zawieszone lub przeniesione na dalszą część sezonu. Ostatecznie, Formuła 1 powróciła początku lipca, jednak kalendarz został dość mocno zmodyfikowany, a część zawodów, w tym m. in. w Azerbejdżanie, Japonii i Singapurze, zostały całkowicie odwołane. Oczywiste jest więc, że przychody poszczególnych klubów mogą okazać się nieco niższe. Sporo stracą również sponsorzy, którzy będą mieli mniejszą liczbę okazji do promowania swoich marek, szczególnie na bardzo atrakcyjnym rynku azjatyckim.
Nie powinno więc dziwić, że w tym trudnym roku, poszczególne marki i teamy na chwilę obecną nie zdecydowały się opublikować sum jakie inwestują w swoją działalność w F1. Mogłoby to mieć zły wpływ na nastroje inwestorów, a co za tym idzie, również na ich notowania na giełdach papierów wartościowych. Niemniej, mimo sporych problemów z organizacją tegorocznego cyklu Grand Prix, najważniejsi sponsorzy nie wycofali się ze wspierania poszczególnych teamów. Poniżej wymieniliśmy marki, które wspierają poszczególne zespoły oraz sam cykl F1 w roku 2020.
Partnerzy cyklu F1:
- Globalni partnerzy:
– Aramco
– AWS
– Crypto.com
– DHL
– Qatar Airways
– Heineken
– Rolex
– MSC Cruises
– Salesforce - Oficjalni sponsorzy i dostawcy:
– AWS
– Liqui Moly
– 188BET
– Lenovo
– Ferrari Trento
– AlphaTauri
– BBS Motorsport
– Cyderes
– Tata Communications
Alfa Romeo Racing
Sponsorzy tytularni:
- Alfa Romeo
- PKN ORLEN
Oficjalni partnerzy i dostawcy:
- 3D Systems, AB Dynamics, Additive industries, Adler Pelzer Group, Brutsch-Ruegger, Carbon, Carrera, Claro, Connect, EGV1, GlobeAir, Hewlett Packard, Interoll, Iveco, Marelli, Mitsubishi Electric, Richard Mille, Save the Children, Singapore Airlines, Singha, Sparco, Walter Meier, Pirelli, Quintus, Riedel
Alpha Tauri
Sponsor tytularny:
- Alpha Tauri
Oficjalni partnerzy i dostawcy:
- Edifice Casio, Hangar 7, Honda, MOOSE, myWorld, Randstad, Red Bull, Red Bull Mobile, Pirelli, RDS, Riedel, Siemens
Ferrari
Sponsor tytularny:
- Mission Winnow (Philip Morris International)
Oficjalni partnerzy i dostawcy:
- Alfa Romeo, Bell, Brembo, Eightcap, Experis, Garrett, Hublot, Infor, Iveco, Kapersky, Mahle, Marelli, OMRUPS, OZ racing, NGK, Palantir, Pirelli, Puma, Ray Ban, Riedel, Sabelt, z Shell, SKF, Technogym, Weichai
Haas
Sponsor tytularny:
- Haas Automation Inc.
Oficjalni partnerzy i dostawcy:
- Blue, DEF, Jack & Jones, Peak, Richard Mille, Alpinestars, MindMaze, Nominet Cyber, Pirelli, Stichd
McLaren
Sponsor tytularny:
- A Better Tomorrow (British-American Tobacco)
Oficjalni partnerzy i dostawcy:
- Akebono, Automation Anywhere, CNBC, Coca Cola, Dell, Enkei, Estrella Galicia, FAI Aviation Group, FxPro, Hilton, Hookit, Huski chocolate, Kaust, Klipsch, Marelli, Mazak, Mindmaze, Oneplus, Pirelli, Richard Mille, Sikkens, Sparco, Stratasys, Technogym, Unilever, Vive, Volvo trucks
Mercedes
Sponsor tytularny:
- Petronas
Oficjalni partnerzy i dostawcy:
- Bose, CrowdStrike, Endless, Epson, Hewlett Packard, IWC, Marriot Bonvoy, Monster Energy, OMP, OZ racing, Pirelli, Police, Puma, Pure Storage, Seedlip, Stilo, TIBCO, Tommy Hilfiger, UBS
Racing Point
Sponsor tytularny:
- BWT
Oficjalni partnerzy i dostawcy:
- 3D Systems, Acronis, Adaptavist, Alpinestars, Breast Cancer Care, Bombardier, Canadalife, Claro, Condeco, EBB3, GTECHNIQ, Hackett, IFS, Infinitum, JCB, Macauley, Magnesium, NEC, OrangeBus, Pirelli, Ravenol, RNT Rausch, SAS, Schuberth, Sport Pesa, STL SpScore.com, Telcel, Telmex, Univa, UPS Direct, Voip Unlimited
Red Bull Racing
Sponsor tytularny:
- Aston Martin
Oficjalni partnerzy i dostawcy:
- Ansys, AT&T, Citrix, Dita, DMG Mori, Futurocoin, Hewlett Packard, Hexagon, Honda, IBM, kx technology, Mobil 1 Esso, OZ, Piquadro, Pirelli, Puma, PWR, Rauch, Sabelt, Siemens, Snowflake, Tag Heuer, W66.com
Renault
Sponsor tytularny:
- DP World
Oficjalni partnerzy i dostawcy:
- 3D systems, Alpinestars, Bell & Ross, BP Ultimate, Boeing, Breton, Cannondale, Castrol, Dupont, Elysium, Eurodatacar, Genii Capital, GF Machining solutions, Hechter, Hexis, HP, Infiniti, ixell, Jabil, Le coq sportif, MAPFRE, Matrix, Microsoft, OZ Racing, PerkinElmer, Pirelli, RCi, TMALL, Siemens, Verizon Media, Volume Graphics, Yxlon
Williams
Sponsor tytularny:
- Sofina
Oficjalni partnerzy i dostawcy:
- ABK, Acronis, Alpinestars, APL, Bandero, Bogarts, DTEX, Financial Times, Lavazza, Life Fitness, Michael Caines, NetJets, Pirelli, Ponos, PPG, RBC, Sofina, Thales
Współpraca PKN Orlen z teamem Alfa Romeo
Z pewnością najwięcej uwagi kibiców z Polski przyciąga współpraca teamu Alfa Romeo z grupą PKN Orlen, a więc naszym rodzimym koncernem z branży paliwowej. Według nieoficjalnych danych, polska spółka ma wesprzeć włoską stajnię kwotą 10 milionów EUR na przestrzeni całego sezonu 2020. W ramach współpracy, angaż w zespole jako kierowca testowy otrzymał Robert Kubica. Poza tym, logotyp Orlenu jest eksponowany po bokach bolidu i na jego tylnych i przednich skrzydłach, a także w samej nazwie zespołu, która w sezonie 2020 brzmi Alfa Romeo Racing Orlen.
Polska spółka współpracowała już w poprzednim cyklu z teamem Williamsa, co miało przynieść jej spore zyski w postaci znaczącego wzrostu rozpoznawalności marki, a co za tym idzie również lepszą sprzedaż produktów. W dobie kryzysu, zwrot ze współpracy z obecnym partnerem nie będzie najpewniej aż tak okazały. Niemniej, wydaje się, że nawet mimo wszystkich zawirowań, Orlen po raz kolejny powinien wyjść na swojej obecności w świecie Formuły 1 pozytywnie. Warto wspomnieć, że również polskie marki z branży bukmacherskiej aktywnie angażują się w sponsoring. Co prawda póki co nie w Formułę 1, ale najważniejsze organizacje sportowe jak PZPN, PZPS czy PZN mają sponsorów wśród legalnych bukmacherów online.
Sponsoring F1 – o jakich sumach mowa?
Jak już wspomniałem, Formuła 1 to sport, który pochłania ogromne środki. Nie powinno więc dziwić, że sponsorzy przeznaczają ogromne sumy, na to, żeby wspierane przez nich teamy mogły spokojnie pracować. Mowa tu o łącznej kwocie 30 miliardów USD na przestrzeni ostatnich 15 lat! Kwota w istocie może przyprawić o zawrót głowy. Do najbardziej hojnych sponsorów w ostatniej dekadzie należą:
- Petronas (735 milionów USD w 10 lat)
- Philip Morris International (625 milionów USD)
- Santander (514 milionów USD)
- Shell (412 milionów USD)
- Pirelii (381 milionów USD)
- Infiniti (345 milionów USD)
- Rolex (327 milionów USD)
- Vodafone (299 milionów USD)
- Mobil 1 (237 milionów USD)
- Claro/Telcel/Telmex (218 milionów USD)
Oczywiście, większość z tych marek współpracuje z największymi teamami F1 – Petronas wspiera Mercedesa, Philip Morris International (jako Mission Winnow) sponsoruje Ferrari, a bank Santander inwestował w rozwój zespołów, w których akurat występował Hiszpan Fernando Alonso, a więc Ferrari i McLarena. Sumy jakie, póki co przeznaczył na wspieranie zespołów F1 Orlen wydają się na tle potentatów, póki co dość skromne.
Sponsoring w Formule 1 – Jaka jest przyszłość sportu?
Od dłuższego czasu w świecie F1 poruszany jest temat ograniczenia budżetów poszczególnych teamów. W dobie pandemii i globalnego kryzysu wydaje się on jeszcze bardziej aktualny. Jest już niemal pewne, że od sezonu 2021, poszczególne teamy będą mogły przeznaczyć na prowadzenie swojej działalności nie więcej niż 175 milionów dolarów. Suma ta ma obowiązywać aż do 2025 roku, jednak niewykluczone, że będzie ona korygowana o wartość inflacji. Mimo to, nie należy spodziewać się, że zainteresowanie ze strony sponsorów i ich udział w rozwoju całej dyscypliny będzie mniejszy. Tym samym, tak długo jak Formuła 1 będzie cieszyła się dużą popularnością, sam cykl, jak i poszczególne teamy będą mogły liczyć na duże wsparcie ze strony globalnych marek.