forBET czy STS – U którego buka lepiej obstawiać?

W naszym porównaniu bukmacherów wzięliśmy pod lupę dwie popularne marki, które sporo łączy, ale można znaleźć również pewne znaczące różnice. Mowa tu o jednym z najdłużej działających i największych operatorów w naszym kraju – firmie STS – oraz o bukmacherze forBET. Sprawdziliśmy najważniejsze elementy ofert obu bukmacherów i porównaliśmy je ze sobą. Który okazał się lepszy? Przeczytajcie.

forBET vs STS: porównanie oferty

Na pierwszy rzut oka wyglądało to na pojedynek Dawida z Goliatem, jednak potentat na polskim rynku, czyli STS okazał się tylko nieco lepszy od forBET. Jeśli chcesz poznać naszą szczegółową opinię na ten temat, to koniecznie zapoznaj się z tym tekstem.

forBET i STS – porównanie bonusów

Oferta powitalna w forBET jest jedną z lepszych na rynku i w porównaniu z STS wypadła nieco lepiej. Obie firmy zapewniają zakład bez ryzyka oraz bonus od wpłaty, ale wyższe kwoty sprawiły, że górą jest jednak forBET. Oto analiza najważniejszych bonusów u tych bukmacherów.

Zakład bez ryzyka

Nasze porównanie bonusów na start u obu bukmacherów zaczniemy od zakładu bez ryzyka. Warto podkreślić, że z zakładu bez ryzyka w STS, możesz skorzystać tylko jeśli założysz konto z naszym kodem promocyjnym.

Bez wątpienia atutem forBET jest dużo wyższa kwota bonusu. Z kolei STS gwarantuje zwrot na konto depozytowe bez konieczności obrotu. Obaj bukmacherzy mają więc w rękawie po jednym asie, a my w tej kategorii dajemy remis.

Bonus od wpłaty

Drugi z analizowanych przez nas bonusów to bonus od wpłaty. Naszym zdaniem w tym elemencie lepiej wypadł forBET. Posiada on jaśniejsze warunki bonusu i łatwiej jest go spieniężyć.

Dodatkowe bonusy

Obaj porównywani bukmacherzy przygotowali również dodatkowe promocje dla osób, które założą u nich konto.

Oferty powitalne obu bukmacherów są do siebie zbliżone, ale górą jest forBET. Zadecydowała dużo wyższa kwota zakładu bez ryzyka, korzystniejszy bonus od wpłaty oraz opcja gry bez podatku.

Kursy bukmacherskie: forBET czy STS?

Drugą, nota bene bardzo prestiżową, testowaną przez nas opcją są kursy bukmacherskie. Bez dwóch zdań jest to jeden z najważniejszych punktów w naszym teście – w końcu od ich wysokości w dużej mierze zależeć będą nasze wygrane. Sprawdziliśmy kursy na najważniejsze wydarzenia i na tej podstawie ustaliliśmy średnie marże obu bukmacherów.

Liga	Marża w forBET	Marża w STS
Premier League	4,90%	5,19%
Bundesliga	5,50 %	5,20%
La Liga	4,55 %	5,22 %
Liga Mistrzów	4,20 %	5,28 %
Ekstraklasa	4,48 %	5,13%
Serie A	4,24 %	4,99 %
NBA	6,89 %	8,70 %

Wysokie kursy stały się niemal wizytówką bukmachera forBET. Pobiera on naprawdę niewysokie marże w przypadku meczów najmocniejszych lig piłkarskich w Europie. Szczególnie atrakcyjnie przedstawia się oferta na angielską Premier League i włoską Serie A, z marżą w wysokości zaledwie 2,90%. Bardzo korzystnie prezentują się również marże na Ligę Mistrzów czy Ekstraklasę. Znacznie słabiej wypadł w tym bardzo istotnym teście potentat. STS pobiera wyższe marże na większość lig, a co za tym idzie ma nieco gorsze kursy.

Nie mieliśmy wątpliwości co do tego kto wygra w tej kategorii – forBET jest jednym z bukmacherów z najwyższymi kursami. Pobiera niższe marże na niemal wszystkie najważniejsze ligi.

Oferta zakładów w forBET i STS

Mimo iż większość bukmacherów ma bardzo podobną listę dyscyplin i w większości przypadków sporty zarówno niszowe, jak i popularne pokrywają się, to czasami brak 1 lub 2 lubianych przez nas dyscyplin może skutecznie popsuć przyjemność korzystania z usług danego serwisu. Istotne są również rynki zdarzeń jakie możemy typować. Jak to wygląda w forBET i STS?

Liga	forBET	STS
Premier League	134-166	95-225
Bundesliga	137-207	96-272
La Liga	137-207	80-256
Liga Mistrzów	137-140	97-100
Ekstraklasa	137-207	155-190
NBA	109-110	54-105

Obaj bukmacherzy mają bogate oferty rynków zdarzeń na najpopularniejsze ligi, jednak nieco lepszy okazał się STS. Ma trochę więcej rynków na La Ligę czy Premier League. Jednak w przypadku Ligi Mistrzów czy Ekstraklasy liczby te są dosyć zbliżone u obu bukmacherów.

Gracze często interesują się również niższymi ligami piłkarskimi z europejskich krajów i chętnie je typują. Zarówno w forBET, jak i STS znajdziemy takie zakłady.

Kraj	Ligi w forBET	Ligi w STS
Polska	Ekstraklasa, Puchar Polski, I liga, II liga	Ekstraklasa, Puchar Polski, I liga, II liga, Ekstraliga kobiet, III liga, IV liga (21 grup)
Anglia	Premier League, Puchar Anglii, Championship, III liga, IV liga, V liga	Premier League, Puchar Anglii, II liga, III liga, IV liga, V liga
Hiszpania	La Liga, Superpuchar Hiszpanii, Puchar Hiszpanii, II liga, III liga, IV liga, 1. liga kobiet	La Liga, II liga, III liga, IV liga, 1. liga kobiet, Puchar Hiszpanii, Superpuchar Hiszpanii

Jeśli chodzi o piłkę nożną w krajach europejskich, takich jak Anglia czy Hiszpania to oferty na zakłady w forBET i STS mniej więcej się pokrywają. Z kolei jeśli chodzi o naszą rodzimą piłkę to STS ma znacznie bogatszą ofertę. Można typować Ekstraligę kobiet oraz III i IV ligę męską.

Zakłady live i transmisje w forBET i STS

Kolejnym istotnym elementem, który poddamy ocenie są zakłady na żywo. Obaj bukmacherzy prezentują się w tej kategorii bardzo dobrze. Zarówno jeśli chodzi o liczbę dostępnych dyscyplin, rynki zdarzeń czy kursy. Sama oferta na żywo jest jednak trochę lepsza w forBET, lecz STS przebija konkurenta w transmisjach na żywo.

Skupmy się na największych plusach i minusach ofert live forBET i STS, aby wybrać zwycięzcę w tej kategorii.

forBET live

STS live

STS posiada dużo więcej transmisji, świetnie działająca aplikację, a także odpowiednio szerokie rynki zdarzeń. Bukmacher dynamicznie reaguje na wydarzenia na boisku i szybko rozlicza zakłady.

Aplikacja mobilna: wygrana STS

Kolejną ważną kategorią w naszym teście jest zestawienie aplikacji mobilnych. Na szczęście zarówno STS jak i forBET udostępniają apki graczom na urządzenia z systemem Android i iOS. Tylko która z nich wypadła lepiej?

STS posiada bez wątpienia jedną z najlepszych aplikacji mobilnych na naszym rodzimym rynku. Oprogramowanie to oprócz spełniania podstawowych wymagań, takich jak zakłady pre-match, live i sporty wirtualne, live tracker, czy błyskawiczne płatności, posiada również świetną opcję streamingu na żywo, ze sporą ilością spotkań z różnych dyscyplin. Opcja ta bez dwóch zdań znacznie uatrakcyjnia korzystanie z tego softu, tym bardziej, że transmisje są bardzo solidnej jakości i nie zacinają się nawet jeśli nie mamy najszybszego internetu.

Na kilka pozytywnych słów zasługuje również aplikacja forBET. Nam do gustu bardzo przypadła miła dla oka szata graficzna i przyjazny interfejs użytkownika. Podobnie jak w przypadku softu STS dostępne są wersje pod systemy Android i iOS, a do tego zakłady przedmeczowe, na żywo i virtuale, match tracker oraz szybkie płatności.

Naszym zdaniem aplikacja STS jest jednak trochę lepsza niż forBET. Po pierwsze ma nowocześniejszy interfejs i częściej jest udoskonalana i aktualizowana. Do tego można w niej śledzić transmisje na żywo z meczów.

Metody płatności – remis forBET i STS

Przejdźmy do metod płatności. Ta kategoria jest dla odmiany trochę mniej istotna niż kilka poprzednich, jednak jeśli nie stoi na odpowiednim poziomie, to może znacznie uprzykrzyć życie klientom bukmachera.

Bardzo poważne podejście do tej kwestii prezentuje obu bukmacherów. Oferują oni swoim klientom obsługę najpopularniejszych polskich banków. Wpłacić depozyt można za pomocą kilku błyskawicznych metod.

Jednak szybka wpłata depozytu to absolutna podstawa wśród bukmacherów, w końcu im też zależy, żeby gracz jak najszybciej rozpoczął grę. Inaczej jest z wypłatą, gdyż nie zawsze działa ona błyskawicznie. Na szczęście kwestia ta nie sprawia problemu graczom forBET i STS. Mogą oni szybko przenieść swoje wygrane na konto bankowe.

W kwestii płatności przyznajemy punkt obu bukmacherom. Choć forBET ma nieco mniej metod wpłat to jednak istotniejsze są wypłaty i to żeby szybko znalazły się na koncie. A takie możliwości mamy zarówno w forBET, jak i STS.

Obsługa klienta – lepiej w STS

Kolejna opcja, która chociaż na ogół nie jest istotna, to w niektórych przypadkach może okazać się albo zbawienna, albo napsuć nam sporo krwi. Mowa o obsłudze klienta. Nieuniknione jest, aby grając u bukmachera pojawiły się jakieś pytania i wątpliwości. Wtedy istotna jest obsługa klienta. Jak to wygląda u porównywanych buków?

W przypadku tego testu obaj bukmacherzy zaprezentowali wysoki poziom. Konsultanci STS są dostępni przez siedem dni w tygodniu przez 24 godziny. Możemy się z nimi skontaktować za pomocą live czatu i formularza zgłoszeniowego. Przy każdym kontakcie z ich ekspertami pomocy technicznej udało nam się zdobyć potrzebne informacje w sposób szybki i zrozumiały. Dodatkowy plus za fajny dział FAQ.

Bardzo dobrze wypadł również forBET. Jego konsultanci pracują w godzinach od 8:00 do 24:00, przez siedem dni w tygodniu. Skontaktować z nimi możemy się przez formularz, drogą mailową lub za pomocą czatu na żywo. Nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń co do czasu reakcji i jakości odpowiedzi pracowników biura obsługi. Sporo przydatnych informacji znajdziemy również w dziale FAQ.

Choć obaj bukmacherzy dobrze podeszli do kwestii obsługi klienta to musimy jednak uznać wyższość STS. To dzięki opcji czatu na żywo, który jest dostępny całodobowo.

Łączenie zakładów na plus forBET

Łączenie zakładów to opcja dosyć nowa, ale niezwykle istotna dla graczy. Czy forBET i STS mają je w swojej ofercie?

Okazuje się, że forBET idzie z duchem czasu i umożliwia łączenie na jednym kuponie zakładów przedmeczowych i live. Ponadto posiada kreator zakładów BetArchitekt, czyli narzędzie, które umożliwia stworzenie własnego zakładu. Umożliwia kombinację zakładów z jednego meczu w jeden pojedynczy zakład z większym kursem.

Niestety STS nie ma możliwości łączenia zakładów live i prematch, a także nie posiada narzędzia do kreowania zakładów.

W tej kategorii nie może być innego zwycięzcy. Tylko forBET umożliwia łączenie zakładów i posiada narzędzie BetArchitekt do tworzenia kombinacji w ramach jednego meczu.

Programy lojalnościowe forBET i STS

Ostatnią z testowanych przez nas kategorii są programy lojalnościowe. Mimo iż nie jest to najbardziej prestiżowa kategoria w naszym teście, to warto wziąć tę funkcję pod uwagę, tak żeby jak najlepiej spełniała nasze wymagania.

Od razu trzeba zaznaczyć, że obydwaj bukmacherzy skupiają się na najbardziej aktywnych graczach i do nich kierują najlepsze kąski. forBET dla swoich najlepszych graczy stworzył specjalny VIP Club, w ramach którego można zyskać m. in. dodatkowe bonusy i dostęp do nowych promocji, a nawet zaproszenia na różnego rodzaju wydarzenia sportowe. Na bardzo zbliżonej zasadzie działa również Strefa VIP STS, a korzyści z tego programu również są bardzo podobne.

Mamy do czynienia z dwoma niemal bliźniaczymi programami. Szkoda, że obydwa są przeznaczone wyłącznie dla najbardziej aktywnych graczy. Ostatecznie postanowiliśmy nie przyznawać punktu żadnemu z nich.

Ogólne wrażenia

Na koniec kilka słów o naszych wrażeniach z korzystania z usług obydwu firm. Trzeba przyznać, iż wskazanie lepszego buka nie było sprawą łatwą, tym bardziej, że każdy z nich ma swoje unikatowe wady i zalety. Podsumujmy je raz jeszcze.

Duży plus dla bukmachera forBET należy się przede wszystkim za niezwykle atrakcyjne kursy. Pod tym względem marka ta jest klasą samą dla siebie, a pozostali bukmacherzy mogą się co najwyżej na niej wzorować. Dobre wrażenie robiły również aplikacja mobilna, zakłady i możliwość łączenia zakładów. Do największych mankamentów zaliczyć należy brak transmisji na żywo, słaby program lojalnościowy oraz brak oferty bukmachera na bonus bez depozytu na start.

STS z kolei wypadł cienko w przypadku wysokości pobieranych marż bukmacherskich. Najprawdopodobniej to, że są tak wysokie wiąże się z nakładami jakie bukmacher ten inwestuje w technologię i licencje TV, tym bardziej, że app’ka mobilna i transmisje live w STS to w naszym kraju absolutny top. Bardzo solidnie prezentują się również zakłady live, płatności i dział pomocy.

Zarówno STS jak i forBET mają w swoich ofertach całkiem wysokie bonusy powitalne, a do tego honorują kody promocyjne, co też trzeba im zaliczyć jak najbardziej na plus. Co prawda nie są to może najlepsze bonusy na rynku, jednak większość graczy powinna czuć się nimi usatysfakcjonowana.

forBET czy STS – rezultat

Kolejne wydanie naszego testu bukmacherów przyniosło dość spodziewany wynik, jednak gdy zgłębimy się w szczegóły zobaczymy, że STS wygrał z forBET tylko jednym punktem. Jest to znak, że idzie nowe i porządek na polskiej scenie bukmacherskiej został już zaburzony. Nie możemy być tego pewni, jednak jasne jest, że na walce legalnych bukmacherów o udział w rynku skorzystamy my: typerzy.

Jeśli przeczytałeś nasz artykuł i nadal nie wiesz, którego bukmachera wybrać, to polecamy sprawdzić porównanie Fortuny i STS, które dodatkowo ułatwi wam wybór pomiędzy dwiema największymi bukmacherami.