McGregor – Poirier – kursy bukmacherskie

event background

W sobotę 23 stycznia 2021 odbędzie się gala UFC 257. Zawodnicy największej światowej organizacji MMA wracają na Yas, czyli sztuczną wyspę w Abu Dhabi, gdzie w ubiegłym roku odbywały się już imprezy UFC z cyklu Fight Island. W tych egzotycznych okolicznościach, tym razem w walce wieczoru Conor McGregor zmierzy się w rewanżowym pojedynku z Dustinem Poirierem. Pojedynek McGregor – Poirier, jak i inne walki UFC, można oglądać za darmo w Fortuna TV.

Spis treści

McGregor – Poirier – kursy bukmacherskie

Zdecydowanym faworytem w oczach polskich bukmacherów jest w tym zestawieniu McGregor. Irlandczyk od lat utrzymuje status największej gwiazdy Ultimate Fighting Championship i ma już na koncie wygraną z Poirierem przez szybki nokaut. Czy tym razem rezultat będzie podobny? Tego na pewno spodziewają się analitycy bukmacherscy. Zobaczmy jak wyglądają kursy przed tą walką.

BukmacherMcGregorPoirier
Fortuna1.372.85
STS1.303.50
TOTALbet1.323.25
LV BET1.303.20
forBET1.303.70
Noblebet1.273.40
eWinner1.303.40
Totolotek1.303.21
Superbet1.323.40
PZBuk1.303.25
Betclic1.303.40
BetX1.323.30
Kursy zaktualizowane 22.01.2021

Zwycięstwo Poiriera i udany rewanż za porażkę sprzed lat jest zdaniem bukmacherów mało prawdopodobny. Najwyższy kurs na wygraną Amerykanina oferuje forBET, ale czy warto stawiać pieniądze na takie rozwiązanie? Prześwietlimy najpierw sylwetki oraz style obu zawodników, rozkładając je na czynniki pierwsze.

Superbet podwyższył kurs na obu zawodników do 20.00! Załóż konto w Superbet i postaw zakład z pierwszego depozytu za min. 50 zł na zwycięzcę walki Poirier vs McGregor. Jeśli trafisz, bukmacher wypłaci Ci wygraną z kuponu i bonus w postaci wygranej po kursie 20.00.

Conor McGregor

Conor McGregor

Irlandczyk to najpopularniejszy zawodnik mieszanych sztuk walki na świecie i największa gwiazda UFC. 32-latek ma na koncie 26 zawodowych walk, z których przegrał tylko 4. Dwukrotnie schodził z klatki pokonany w początkowym etapie kariery, a kiedy zaczął już być zaliczany do czołówki światowego MMA, przegrywał jedynie Natem Diazem oraz Khabibem Nurmagomedowem. Temu pierwszemu zdążył zrewanżować się za porażkę kilka miesięcy po pierwszej walce.

McGregor to pierwszy zawodnik UFC, który posiadał jednocześnie mistrzowskie pasy w dwóch kategoriach wagowych. W swojej karierze wygrywał przed czasem w trzech różnych dywizjach i jest specjalistą od szybkich zakończeń pojedynków. Będzie to jego pierwszy występ po rocznej przerwie. W styczniu ubiegłego roku Irlandczyk znokautował po zaledwie 40. sekundach Donalda Cerrone i chciał wrócić do klatki po kilku miesiącach. Pandemia koronawirusa pokrzyżowała jednak jego plany, a sam McGregor zaczął rozważać różne scenariusze – w tym stoczenie walki poza UFC. Co ciekawe, jedną z możliwości był m.in. pojedynek charytatywny właśnie z Dustinem Poirierem. Innym alternatywnym scenariuszem była walka na zasadach bokserskich z Mannym Pacquiao. Niewykluczone, że taki pojedynek ostatecznie jeszcze odbędzie się, ale dopiero za kilka miesięcy. W negocjacje we właściwym momencie wkroczył Dana White i walkę, którą McGregor chciał stoczyć w ramach wydarzenia charytatywnego, zakontraktowano na galę UFC 257.

Conor McGregor jest zawodnikiem ofensywnym i bardzo pewnym siebie. Jego największym atutem jest walka w stójce oraz ciosy lewą ręką. 32-latek może pochwalić się kilkoma spektakularnymi nokautami, w których rywale padali nieprzytomni na matę po zaledwie jednym celnym ciosie. Irlandczyk unika walki w parterze, chociaż można odnieść wrażenie, że na przestrzeni lat, bardzo mocno rozwinął tę płaszczyznę. Kiedy jednak trafia na wybitnego specjalistę od walki na macie, zazwyczaj oddaje rundy. Wszyscy rywale mają świadomość, że z McGregorem najłatwiej wygrać, sprowadzając go na dół, dlatego Irlandczyk ma znakomicie opracowane techniki defensywne przed obaleniami. W starciu z Poirierem walka w stójce będzie kluczem do zwycięstwa. Jego przeciwnik jest zawodnikiem o podobnej charakterystyce, dlatego McGregor nie powinien obawiać się obaleń, zwłaszcza na początku walki.

Irlandczyk jest postacią bardzo charyzmatyczną, która pociąga za sobą tłumy. Co pewien czas ogłasza zakończenie kariery, jednak nikt już nie wierzy w jego deklaracje o odejściu ze sportu. McGregor jest najlepiej zarabiającym zawodnikiem w historii MMA, a pieniądze zarobione w klatce, inwestuje także poza sportem. Jakiś czas temu ruszyła m.in. produkcja jego własnej marki whiskey. Każdy występ 32-latka cieszy się ogromnym zainteresowaniem, dlatego można być pewnym, że władze UFC nie pozwolą mu zbyt szybko przejść na sportową emeryturę.

Dustin Poirier

Dustin Poirier

31-letni zawodnik ze stanu Louisiana to ścisła czołówka kategorii lekkiej w UFC. Amerykanin klasyfikowany jest na drugim miejsce w rankingu tej kategorii wagowej, a wyprzedzają go jedynie Justin Gaethje oraz Khabib Nurmagomedow, który prawdopodobnie na dobre zakończył już karierę, chociaż władze UFC postarają się jeszcze namówić Rosjanina na powrót do klatki. Poirier stoczył 32 zawodowe walki, z których przegrał sześć. Na galach UFC walczy od ponad dekady. Rozpoczynał od kategorii piórkowej, gdzie w 2014 roku został znokautowany przez McGregora. Później zawodnik z USA rozwinął się fizycznie, przeszedł do wagi lekkiej i znacząco poprawił swoje notowania.

Poirier również jest zawodnikiem, które swoje walki utrzymuje w stójce. Często wygrywa przed czasem, jednak jego styl znacząco różni się od McGregora. Irlandczyk swoje pojedynki rozstrzyga zwykle pojedynczym uderzeniem. Amerykanin nie ma najsilniejszego ciosu, ale jest w klatce bardzo aktywny i wywiera dużą presję. Wypracował styl, w którym przełamuje, zamęcza, a następnie stopuje kolejnych zawodników. W swojej karierze wygrywał m.in. Eddim Alvarezem czy Justinem Gaethje. Ostatnią walkę stoczył w czerwcu, pokonując jednogłośnie na punkty Dana Hookera.

Poirier jest w tym zestawieniu underdogiem, a kluczowe dla jego ewentualnej wygranej powinny być pierwsze minuty. Jeśli Amerykanin przetrwa początkowy szturm McGregora oraz przyzwyczai się do siły ciosów Irlandczyka, w drugiej połowie walki może odnieść sukces. Eksperci są zgodni, że im dłużej będzie trwała walka, tym szanse na wygraną Poiriera będą rosły. Większość ocenia jednak, że pojedynek może zakończyć się szybko i taki scenariusz trzeba brać pod uwagę.

McGregor – Poirier – typy bukmacherskie

Pierwsza walka Conora McGregora z Dustinem Poirierem odbyła się w 2014 roku. Irlandczyk wygrał po 100 sekundach. Tradycyjnie o wszystkim zadecydował jego celny cios z lewej ręki, po którym Amerykanin padł półprzytomny na matę i zainkasował kolejne uderzenia. Od tamtego pojedynku obaj zawodnicy bardzo się rozwinęli, a Poirier na stałe zadomowił się w czołówce kategorii lekkiej. Najbliższy występ będzie dla McGregora pierwszym pojedynkiem w limicie do 155 funtów od ponad dwóch lat. Mało jest jednak prawdopodobne, aby znacząco wpłynęło to na przebieg walki.

W walce wieczoru gali UFC 257 spotka się dwóch zawodników unikających parteru, dlatego kibice powinni nastawić się na głównie kickbokserskie zawody. Podobnie było w pierwszej walce – 7 lat temu i chociaż obaj są już na zupełnie innym poziomie, to ich bazowa technika pozostała niezmieniona. Amerykanin i Irlandczyk mają niemal identyczne warunki fizyczne, ale ze względu na ich styl walki, McGregor w klatce będzie wydawał się dużo większym zawodnikiem. Irlandczyk walczy wyprostowany i jest nastawiony na dynamiczne ciosy kontrujące. Amerykanin z kolei często przybiera typowo pięściarską pozycję ze szczelnie ustawioną gardą i nastawieniem na walkę w półdystansie. McGregor będzie najgroźniejszy w pierwszych minutach. Zdaniem ekspertów, o wyniku tej walki może zadecydować nawet początkowe 90 sekund. Poirier sam przyznaje, że jest zawodnikiem, który wolno wchodzi w walkę i często wychodzi do klatki spięty. Irlandczyk dobrze o tym wie i będzie starał się to wykorzystać.

Nawet jeśli Poirier przetrwa pierwsze dwie minuty, to w kolejnych rundach też będzie miał duże problemy. McGregor wydaje się być zawodnikiem bardziej utalentowanym, któremu poruszanie się po klatce i zadawanie ciosów przychodzi z dużo większą łatwością. Walki Irlandczyka rzadko wychodzą poza pierwsze rundy, ponieważ tylko zawodnicy z naprawdę twardą szczęką są w stanie przetrwać jego kontry. Poirier w tym starciu musi nastawić się na maraton i tylko walka, która wyjdzie poza drugą rundę, da mu szansę na zwycięstwo. Wydaje się jednak, że Amerykanin jest zawodnikiem skrojonym pod McGregora, a to sprawia, że ciężko szukać jego atutów w tej rywalizacji.

Potwierdza to fakt, że McGregor sam chciał doprowadzić do walki pokazowej z Poirierem na organizowanym przez siebie wydarzeniu charytatywnym. Tam Irlandczyk z pewnością nie chciał zaznać porażki, a dobierając rywala, miał dużą pewność, że ten nie będzie w stanie mu zagrozić. Wygrana McGregora to bezpieczny i pewny typ, ale warto skupić się na konkretnym sposobie zakończenia pojedynku. Kurs 3.20 w Fortunie na zakończenie walki już w otwierającej rundzie przez Irlandczyka wydaje się kuszący. Poirier rozwinął swoje umiejętności defensywne, ale styl McGregora będzie dla niego bardzo niewygodny i powinien pozbawić Amerykanina jego największych atutów. Fortuna oferuje również kurs 1.55 na to, czy walka zakończy się przez KO/TKO, a znając możliwości ofensywne obu zawodników, wydaje się to bardzo prawdopodobne. Trzeba jednak brać poprawkę na to, że z powodu ograniczeń pandemicznych przygotowania McGregora i Poiriera mogły odbiegać od normy, a co za tym idzie obaj będą potrzebowali trochę czasu na złapanie właściwego rytmu. Ostateczne stawiamy na wygraną Irlandczyka przed czasem po jednej z jego firmowych akcji.

  • Nasz typ: McGregor wygra przez KO/TKO lub dyskwalifikację – kurs 1.45 w Fortuna

UFC 257 – pozostałe walki

  • Dan Hooker (1.80 w STS) – Michael Chandler (2.10 w forBET)
  • Joanne Calderwood (2.03 w Fortunie) vs. Jessica Eye (2.0 w STS)
  • Amanda Ribas (1.30 w forBET) vs. Marina Rodriguez (3.56 w Fortunie)
  • Ottman Azaitar (1.62 w Superbet) vs. Matt Frevola (2.41 w Fortunie)