Liga Mistrzów kursy bukmacherskie (7. kolejka, 21-22.01)
- PSG 2.60
- Remis 4.20
- Manchester 2.03
Za nami ostatnia kolejka Ligi Mistrzów w tym roku. Następna seria spotkań zostanie rozegrana w dniach 21-22 stycznia, więc emocje w tych elitarnych rozgrywkach powrócą po nowym roku. Tymczasem już teraz warto zapoznać się z kursami bukmacherskimi oraz naszym typem na zwycięzcę tej edycji Ligi Mistrzów!
Liga Mistrzów – kursy bukmacherskie
Kursy bukmacherskie na 7. kolejkę Ligi Mistrzów pojawią się w momencie, gdy bukmacherzy zaczną udostępniać pełną ofertę na te spotkania
Mecze 7. kolejki polecam obstawiać bez ryzyka w TOTALbet! Po rejestracji otrzymacie aż 3 gotówkowe zakłady bez ryzyka. Wszystkie możecie wykorzystać na kupony na LM.
Liga Mistrzów – promocje bukmacherskie na 7. kolejkę
Z pewnością wielu bukmacherów zdecyduje się na udostępnienie specjalnych promocji na przedostatnią kolejkę fazy grupowej Ligi Mistrzów. Takie oferty będą pojawiać się na kilka dni przed terminem rozegrania spotkań.
Szczegółowe informacje dotyczące odbierania każdego z bonusów znajdziecie w naszej zakładce z promocjami bukmacherskimi.
Liga Mistrzów – tabela
Tak prezenutuję się tabela Ligi Mistrzów
Poz. | Zespół | Punkty | Z-R-P | Bilans goli |
---|---|---|---|---|
Po 6 kolejkach Ligi Mistrzów na czele znajduje się Liverpool, który jako jedyny zdobył komplet 18 punktów. Drugą pozycję zajmuje Barcelona z dorobkiem 15 punktów. Tuż za plecami Katalończyków znajduje się aż sześć drużyn z 13 punktami na koncie, w tym m.in. Arsenal i Inter. Ósemkę drużyn, które obecnie zapewniają sobie bezpośredni awans do 1/8 finału, zamyka Lille.
Kompletnie rozczarowuje Manchester City, który po 6 kolejkach zajmuje dopiero 22. miejsce w tabeli. W następnej kolejce zmierzy się z PSG w bezpośrednim starciu, które może zadecydować o awansie do fazy play-off.
Liga Mistrzów: typy na mecze – graj z naszym ekspertem!
Typy na 7. kolejkę Ligi Mistrzów od naszego eksperta pojawią się dzień przed wtorkowymi meczami. Wraz z analizą znajdziecie je w dedykowanym artykule o Lidze Mistrzów.
Kto wygra Ligę Mistrzów 2024/25 – kursy na zwycięzcę
Oto dostępne w TOTALbet, aktualizowane na bieżąco kursy na zwycięzcę tegorocznej edycji Ligi Mistrzów!
Drużyna | Kurs |
---|---|
Liverpool | |
Real Madryt | |
Arsenal | |
Barcelona | |
Manchester | |
Bayern Monachium | |
Inter Mediolan | |
Paris Saint Germain |
Po wszystkich kolejkach rozegranych w 2024 roku głównym faworytem do wygrania Ligi Mistrzów jest Liverpool, na którego triumf kurs wynosi .
Największym rywalem The Reds w walce o tytuł pozostaje Real Madryt, ubiegłoroczny triumfator rozgrywek, który nadal znajduje się w gronie głównych kandydatów. Kurs na zwycięstwo Królewskich to obecnie .Taki sam kurs wystawiono na Arsenal – Kanonierzy zajmują obecnie 3. miejsce w tabeli.
Kolejnym zespołem typowanym do triumfu jest Barcelona, której aktualny kurs wynosi .
Głównym faworytem bukmacherów przed startem rozgrywek był Manchester City, na którego triumf kurs wynosił 3.50. Jednak po rozegranych kolejkach kurs na Obywateli wzrósł do poziomu .
Kto wygra Ligę Mistrzów 2024/2025 – procentowe szanse drużyn
Tak natomiast prezentują się procentowe szanse poszczególnych drużyn z uwzględnieniem tego, jak zmieniały się kursy.
Nadal największe szanse na triumf ma Manchester City, jednak ich kursy spadły niemal o 1/3 w porównaniu do początku sezonu. Szanse Realu Madryt po kolejnej porażce również zmniejszyły się.
Natomiast niemal dwukrotnie zwiększyły się szanse Blaugrany. Ekipa z Barcelony przejeżdża się po rywalach, nawet tych z najwyższej półki, więc nie dziwi fakt, że ich szanse na zwycięstwo w Lidze Mistrzów wzrosły.
Jak widać, mecze fazy ligowej miały wpływ na szanse obu drużyn, ale prawdziwe granie zacznie się dopiero od fazy pucharowej.
Typ na zwycięzcę Ligi Mistrzów 2024/25
Bukmacherzy nie mają wątpliwości, że zwycięzcą Ligi Mistrzów zostanie ktoś z dwójki Manchester City/Real Madryt. Moim typem jest zespół Manchesteru City.
Podopieczni Pepa Guardioli, mimo ogromnych problemów kadrowych i lekkiego kryzysu, nadal utrzymują się w czołówce tabeli i prezentują się solidnie na boisku. Jeśli wszyscy kluczowi zawodnicy wrócą po kontuzjach, siła rażenia Manchesteru City będzie jeszcze większa. Już teraz są mocni, ale gdy do pełni formy wrócą Kevin De Bruyne czy Jeremy Doku, Pep Guardiola zyska możliwość rotacji w ofensywie.
Statystyki w 2024 roku | |
---|---|
Liczba meczów | 46 |
Zwycięstwa | 33 |
Remisy | 9 |
Porażki | 4 |
Bramki strzelone | 111 |
Bramki stracone | 42 |
Dodatkowo Manchester City ma także korzystny terminarz, co sprawia, że ich bezpośredni awans do fazy pucharowej to właściwie formalność, mimo początkowych problemów w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Wszystkie karty leżą po stronie Obywateli. Teraz wszystko zależy od samych piłkarzy oraz trenera, który będzie musiał odpowiednio poukładać drużynę, aby zrealizować cel i wywiązać się z roli faworyta.
Porady dotyczące obstawiania LM
Oto nasze porady dotyczące typowania Ligi Mistrzów w sezonie 2024/25.
Warto obstawiać kilka bramek w meczu
Liga Mistrzów to rozgrywki, w których pada bardzo dużo bramek. W poprzednim sezonie średnia goli na mecz wyniosła równe trzy, a w fazie grupowej nawet 3,08. Warto zatem obstawiać wybrane mecze powyżej 1,5 lub nawet 2,5 bramki.
Właściwie pewniakiem jest w tym obszarze Manchester City, który w poprzednim sezonie rozegrał w Lidze Mistrzów 10 meczów i w aż dziewięciu z nich zdobywał minimum trzy gole.
Zatem kiedy zespół Pepa Guardioli wychodzi na boisko, niemal w ciemno obstawiać można powyżej 2,5 bramki na mecz. Tylko w jednym z nich goli było mniej (1:1 z Realem), ale jeśli chodzi o wskaźnik powyżej 1,5 mistrz Anglii miał już stuprocentową skuteczność.
Drużyna | Pokrycie over 2,5 | Pokrycie over 1,5 |
---|---|---|
Manchester City | 90% | 100% |
Atletico Madryt | 60% | 90% |
PSV Eindhoven | 30% | 92% |
Real Madryt | 45% | 90% |
Co ciekawe drugie pod tym względem pokrycia typu over 1,5 było PSV Eindhoven (92 proc) – o tym zespole jeszcze za chwilę napiszemy.
Mocno „bramkostrzelne” były też mecze ekip z Madrytu: Atletico (90 proc powyżej 1,5 bramki na mecz) – co może być nieco zaskakujące, gdyż ekipa Diego Simeone raczej kojarzona jest od lat z defensywnym stylem gry, a także Realu (90 proc) – tu już bez zaskoczeń.
Zaskakujące są wskaźniki powyżej 1,5 bramki drużyn Bundesligi, kojarzonej przecież z ofensywną grą – Bayern Monachium 69 proc, Borussia Dortmund tylko 67 proc.
Ten zespół niemal zawsze traci gola
Tu dochodzimy do wspomnianego przypadku PSV Eindhoven. To bardzo solidna europejska marka, drużyna, która w poprzednim sezonie w imponującym stylu sięgnęła po tytuł mistrza Holandii.
Wróćmy jednak do Ligi Mistrzów. Otóż w dwóch poprzednich sezonach PSV rozegrało w tych rozgrywkach 16 meczów – osiem w kwalifikacjach, sześć w fazie grupowej i dwa w fazie pucharowej. I tylko w jednym z nich nie straciło bramki, co oznacza wskaźnik zaledwie 6 proc! Udało się to w wygranym 1:0 starciu z RC Lens.
W dwóch poprzednich sezonach LM | |
---|---|
Mecze | 16 |
Czyste konta | 1 |
Można już zatem mówić o dość niezwykłym trendzie. A ponieważ trener będzie ten sam – wyznający ultra ofensywną filozofię Peter Bosz – należy założyć, że PSV wciąż będzie regularnie tracił bramki. Ale również je strzelał – w poprzedniej edycji LM zdobył 23 gole. Więcej miały tylko Manchester City i Real (po 28).
Dużo bramek po przerwie
W Lidze Mistrzów od wielu lat zdecydowanie więcej bramek pada po przerwie. Zazwyczaj jest to przedział 55-60 proc – w poprzednim sezonie 56 proc.
Oczywiście są wybitni specjaliści w tej kategorii i tu niemal odruchowo myślimy o Realu – mistrzu wielkich powrotów i specjaliście od dramatycznych końcówek. W sukurs idą nam także liczby.
W poprzednim sezonie w meczach z udziałem Realu po przerwie padało aż 67 proc wszystkich goli. Mało tego 28 proc w ostatnim kwadransie (tu zaliczany jest także dodatkowy czas gry), a 26 proc między 61. a 75. minutą. Podobnie było zresztą w dwóch poprzednich sezonach, z naciskiem na ostatni kwadrans:
W Lidze Mistrzów 2023/24 | |
---|---|
Gole w drugiej połowie | 67% |
Gole między 61 a 75 minutą | 28% |
Gole w ostatnim kwadransie | 26% |
Tak z kolei wyglądała ta statystyka w dwóch poprzednich sezonach.
- 2022/23: gole po przerwie – 59 proc, w ostatnim kwadransie 28 proc
- 2021/22: gole po przerwie – 65 proc, w ostatnim kwadransie 27 proc
W dwóch poprzednich sezonach liczba goli strzelonych przez Real w drugiej połowie i ostatnim kwadransie również oscylowała wokół kolejno – 60 i 28%. Zatem im bliżej końcowego gwizdka tym szansa na gola w meczu Realu gwałtownie rośnie.
Co ciekawe na przeciwnym biegunie jest Arsenal, w meczach którego w poprzednim sezonie Ligi Mistrzów 63 proc goli padało w pierwszej połowie. Na przestrzeni dwóch ostatnich lat „złotym” momentem zdecydowanie jest drugi kwadrans pierwszej połowy (16.-30. minuta) – sezon 2023/24 – 26 proc goli, sezon 2022/23 – aż 41 proc wszystkich goli!
Za to na finiszach mecze zespołu z Londynu robią się nudne. W ostatnich kwadransach meczów Arsenalu padło odpowiednio 11 proc goli (2023/24) i raptem 6 proc (2022/23).
Liga Mistrzów zakłady bukmacherskie – najlepsi bukmacherzy
Zapoznaliśmy się z ofertami bukmacherów na Ligę Mistrzów. To pozwoliło nam wybrać dwóch najlepszych bukmacherów – Fortunę i Superbet.
Liga Mistrzów bukmacher – Fortuna
Fortuna to czołówka legalnych bukmacherów pod kątem przygotowania oferty na najważniejsze wydarzenia sportowe. Nie inaczej jest w przypadku obstawiania Ligi Mistrzów. Po rejestracji w Fortunie masz możliwości skorzystania z gry bez ryzyka oraz wielu promocji.
Między innymi możesz zagrać Wyższy Kurs i znaleźć atrakcyjniejszą propozycję niż u konkurencji. Zaliczają się do tego promocje Mistrzowski Boost oraz Gotowiec.
Gotowiec, to idealna opcja na wtorki i środy z obstawianiem Ligi Mistrzów. Poprzez nagromadzenie ciekawych starć w jednym dniu opłaca się skorzystać z gotowca, który przygotował dla nas bukmacher. Dodatkowo Fortuna zwiększa kurs, zachęcając graczy do korzystania z tej opcji.
Betbuilder w Fortunie
Fortuna oferuje jeden z najlepszych BetBuilderów na rynku. Dzięki temu narzędziu można stworzyć jeden zakład, wykorzystując wiele rynków z pojedynczego spotkania. Poprzez to możemy połączyć ze sobą np. typ na zwycięzcę z ilością goli oraz statystykami indywidualnymi. BetBuilder może okazać się przydatny, szczególnie gdy w jednym meczu istnieje wiele atrakcyjnych opcji do obstawiania.
Obstawianie Ligi Mistrzów na żywo
Champions League to także doskonała okazja na obstawianie live. Fortuna to zaś bukmacher, który może pochwalić się jedną z najlepszych podstron dotyczących właśnie trwających zdarzeń. W szybki sposób możemy poruszać się pomiędzy kolejnymi meczami.
Dodatkowo łatwo da się sięgnąć do aktualnych statystyk, które pozwolą nam skutecznie typować. Dostępny jest także wirtualny obraz boiska, na którym przedstawiona jest informacja, który zespół aktualnie jest przy piłce.
Promocje w Fortunie
Do wyboru Fortuny przyczyniają się też promocje. Pierwszą z nich oczywiście jest ta przygotowana dla nowych użytkowników. W ramach bonusu powitalnego przygotowane zostały m.in. aż 3 zakłady bez ryzyka i dodatkowy freebet 20 zł bez depozytu.
To jednak nie wszystko, bo Fortuna dba także o stałych klientów. Podczas typowania pierwszej kolejki Ligi Mistrzów można było liczyć na Happy Hours. Jest to gra bez podatku w Fortunie. Warunkiem tego zazwyczaj jest utworzenie kuponu z minimum 3 zdarzeniami w określonych godzinach. Jest to promocja, która powraca, więc warto jej wypatrywać przed meczami Ligi Mistrzów.
Dodatkowo Fortuna od niedawna nagradza graczy, którzy udostępnią swój zakład w Strefie Kuponów. Wystarczy, że podzielisz się swoim kuponem z innymi, a otrzymasz 5 zł w formie punktów FKP. Środki te można wykorzystać na typowanie LM.
Liga Mistrzów bukmacher – Superbet
Drugim docenionym przez nas bukmacherem jest Superbet. Bukmacher ten oferuje jedne z atrakcyjniejszych kursów na rynku. Skutecznie rywalizuje na tym polu z konkurencją, która nieraz zostaje w tyle.
Bukmacher | Bayern | Remis | Man Utd |
---|---|---|---|
Superbet | 1.50 | 5.00 | 6.40 |
STS | 1.47 | 4.85 | 6.10 |
Fortuna | 1.50 | 4.90 | 6.35 |
Dodatkowo już od 1. kolejki nowi gracze mogli korzystać ze specjalnych bonusów podczas rejestracji. W Superbet Liga Mistrzów to doskonała okazja, by sprawdzić możliwości tego bukmachera. Trzeba pamiętać, że już standardowa oferta powitalna należy do najlepszych na rynku. Jeśli wystąpi tzw. Super Przewaga to liczyć możemy na kolejne 50 zł.
Super Przewaga
Wspomniana Super Przewaga to funkcja, która pozwala na pozytywne rozliczenie kuponu w sytuacji, gdy postawiona przez nas drużyna prowadzi 2 bramkami. Dzięki temu nie trzeba oczekiwać na zakończenie meczu. Jest to tym bardziej dobra wiadomość, że w tak wyrównanych rozgrywkach często dochodzi do wyrównania.
Super Przewaga jest jednym z głównych wyróżników Superbet. Warto wziąć ją pod uwagę, tym bardziej że już podczas 1. kolejki nastąpiła sytuacja, w której FC Kopenhaga straciła dwubramkowe prowadzenie z Galatasaray.
Możliwość łączenia
Co prawda Superbet nie oferuje tradycyjnego BetBuildera jak np. Fortuna, ale daje możliwość łączenia różnych rynków z konkretnego meczu. Dzięki temu, że ta opcja jest dostępna do wyboru w menu można od razu sprawdzić, co będzie możliwe do połączenia na jednym kuponie.
Zazwyczaj można liczyć na najbardziej podstawowe rynki oraz te, które tyczą się statystyk drużynowych i indywidualnych. Przykładem są rzuty rożne, kartki oraz gole czy asysty danych zawodników.
PlayerBets w Superbet
Mocną stroną Superbet jest spora ilość dostępnych zakładów na statystyki indywidualne. Te obstawiać możemy zarówno przed meczem, jak i na żywo. Jest to jedna z najszerszych ofert tego typu na rynku.
Obstawiać więc możemy nie tylko samo strzelenie gola przez danego piłkarza, ale również sposób, w jaki się to stanie. Przygotowane są także zakłady łączone. Znajdują się w nich player bets oraz np. zwycięzca meczu lub ogólna ilość bramek. Warto pamiętać, że dane o szczegółowych statystykach pobierane są z OPTA, czyli zewnętrznego narzędzia. Zatem na rozliczenie kuponu trzeba poczekać chwilę dłużej niż dla podstawowego rynku.