Fury – Usyk kursy bukmacherskie

Ze względu na kontuzję Tysona Fury’ego walka z Oleksandrem Usykiem została przełożona. Nowy termin pojedynku to 18 maja 2024 roku. W naszym artykule znajdziecie kursy, typy i najlepsze promocje na starcie Fury – Usyk oraz inne najciekawsze pojedynki gali.

Fury – Usyk kursy bukmacherskie (18.05.2024 r.)

Oto kursy na zwycięzcę walki Tyson Fury – Oleksandr Usyk

• Kurs na Fury’ego 🇬🇧: – Fortuna
• Kurs na Usyka 🇺🇦: – Fortuna

Zdaniem analityków nieznacznym faworytem jest Tyson Fury. Kurs na Fury’ego to niespełna 1.90 (53% szans na zwycięstwo). Z kolei kurs na zwycięstwo Usyka wynosi ponad 2.00 (47% szans). Walkę rekomendujemy typować w Fortunie, ponieważ znajdziecie tam wysokie kursy, a także będziecie mogli skorzystać z trzech zakładów bez ryzyka w gotówce!

Wielkimi krokami zbliża się także inne wielkie wydarzenie sportów walki. Mowa tu o starciu Mameda Khalidova z Tomaszem Adamkiem na KSW Epic. Najwyższe kursy i najlepsze promki na to wydarzenie także znajdziecie na naszej stronie.

Fury – Usyk kursy na najważniejsze rynki

Poza typowaniem zwycięzcy walki, do dyspozycji mamy także szereg innych interesujących selekcji. Na ten moment największy wybór znajdziemy w Fortunie i STS.

	Fury	Usyk
Wygrana na punkty lub tech. decyzję	(Fortuna)	(Fortuna)
Wygrana przez KO/TKO/DSQ	(Fortuna)	(Fortuna)
Wygrana w rundach 1-6	12.00 (STS)	17.00 (STS)
Wygrana w rundach 7-12	6.00 (STS)	8.00 (STS)
Zawodnik będzie liczony	3.75 (STS)	3.00 (STS)

Jak widać, bukmacherzy przewidują długą walkę, która zdecydowanie nie zakończy się w pierwszych sześciu starciach. Najbardziej prawdopodobny scenariusz to zwycięstwo Fury’ego na punkty. Ja także skłaniam się w stronę tego typu, który wrzucam na kupon bez ryzyka w Fortunie!

Fury – Usyk – kupon bez ryzyka w Fortunie

Po rejestracji w Fortunie możecie skorzystać z aż trzech zakładów bez ryzyka po 100 zł w gotówce. Jeden z nich warto wykorzystać na galę w Rijadzie. Oto moja propozycja:

Jeśli mój kupon okaże się wygrany, to zgarniacie 830 zł. Jeśli przegracie, to otrzymujecie zwrot 100 zł w gotówce. Do dyspozycji będziecie mieli jeszcze dwa kolejne zakłady bez ryzyka po 100 zł, bonus bez depozytu oraz 20 zł we freebetach. Wszystko to po rejestracji przez naszą stronę!

Fury – Usyk – analiza typu

Fury to ringowa artysta, który jest zbyt duży fizycznie na tzw. „małych” ciężkich i zbyt sprytny dla zawodników obdarzonych potężnymi warunkami. Połączenie niesamowitej koordynacji ruchowej, szybkości, wzrostu, zasięgu ramion, wagi a przy okazji niesamowitej konsekwencji między linami to mieszanka, z którą dotychczas nie poradził sobie nikt.

Usyk ma wystarczająco dużo talentu, żeby wygrać z Anglikiem, ale nie ma wystarczających warunków fizycznych, aby tego dokonać. Zasięg ramion oraz przewaga kilogramów po stronie Fury’ego będą w tej konfrontacji decydujące. Fury w swojej karierze miał problemy jedynie z puncherami, którzy nie ustępowali mu wzrostem, a jednocześnie posiadali dużą siłę rażenia w pojedynczych ciosach. Usyk jest zawodnikiem wybitnym, ale nie dysponuje tymi atutami.

• Zwycięstwa Usyka przed czasem w wadze ciężkiej
  30%
• Zwycięstwa Usyka przed czasem w wadze cruiser
  42%

Z pewnością nie jest puncherem i siłą ciosu nigdy nie była jego najmocniejszą stroną. Jego styl jest niewygodny dla większości pięściarzy, ale Brytyjczykowi powinien pasować. Usyk nie jest artystą nokautu, a wygrana przed czasem wydaje się jedynym sposobem, aby znaleźć sposób na Fury’ego. Brytyjczyk z kolei z ostatnich pięciu występów tylko raz przeboksował pełen dystans, jednak nokautował rywali, którzy prezentowali jednowymiarowy styl oparty na sile. Usyk jest innym typem zawodnika, który nie będzie zbyt często się odsłaniał.

Walka o cztery mistrzowskie pasy wagi ciężkiej to wydarzenie z wielkim budżetem, ale nie przyniesie wielkich emocji. Należy nastawić się na partię szachów, w której obaj pięściarze będą boksować bardzo asekuracyjnie.

Obaj świetnie się bronią, są niezwykle trudnymi celami do trafienia i nie imponują liczbą zadawanych ciosów. Fury wygra to warunkami fizycznymi, ale warto też pamiętać, że jeśli komuś w tej walce mogą pomagać ściany, to właśnie jemu. Nie jest tajemnicą, że Brytyjczyk w przypadku wygranej, w drugiej połowie roku może skrzyżować rękawice z Anthonym Joshuą.

To pojedynek, który wygeneruje ogromne zainteresowanie oraz pieniądze. Jest to także kolejne wydarzenie, którego organizacją interesuje się Arabia Saudyjska. Te dwa elementy sprawiają, że najbardziej sensowny typ w tym pojedynku to wygrana Anglika na pełnym dystansie.

Opetaia – Breidis – analiza typu

Do pierwszego pojedynku tych pięściarzy doszło półtora roku temu. Opetaia wygrał niejednogłośnie na punkty, a dzisiaj mało kto już pamięta, że wtedy to Briedis był niemal murowanym faworytem i niemal nikt nie wyobrażał sobie jego porażki. Teraz role się odwróciły. Opetaia uznawany jest za globalny numer jeden z kategorii cruiser, zaś Briedis po dłuższej nieaktywności wraca na ring w roli dużego underdoga.

Co zmieniło się przez te kilkanaście miesięcy? Opetaia najpierw wygrał na punkty z Briedisem, a potem zafundował dwóm niepokonanym rywalom efektowne nokauty. Australijczyk nabrał doświadczenia, pewności siebie oraz umocnił się jako lider kategorii do 90,7 kg.

W tym czasie Briedis leczył urazy, kilkukrotnie przekładał datę swojego powrotu na ring i nie stoczył ani jednego pojedynku. Jego zasługi z poprzednich lat sprawiły, że ponownie staje przed szansą walki o tytuł, ale tym razem nikt nie spodziewa się jego wygranej. Bukmacherzy prognozują, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest wygrana Australijczyka przed czasem, jednak zdecydowanie bardziej warto postawić na Opetaię na pełnym dystansie.

Briedis stoczył w swojej karierze 30 walk i nigdy nie został znokautowany, chociaż występował również w wadze ciężkiej. Wytrzymywał starcia z wieloma puncherami (m.in. Yuniel Dorticos i Marco Huck), ma także świadomość jak mocno bije Opetaia, więc siła ciosu rywala nie będzie dla niego zaskoczeniem.

Pierwszy pojedynek pokazał również jak cenne jest doświadczenie Briedisa, także te amatorskie z czasów kickbokserskich. Łotysz jest w swoim kraju dużą sportową gwiazdą i chociaż nie ma wątpliwości, że jego czas już minął, to porażka przed czasem wydaje się mocno wątpliwa.

Briedis ma twardą szczękę, nigdy nie był liczony (przeboksował 167 rund na zawodowych ringach) i chociaż nie dysponuje już tym samym refleksem, co kilka lat temu, to dalej jest zawodnikiem bardzo szczelnym w defensywie. Opetaia najgroźniejszy będzie w pierwszych rundach, ale w drugiej połowie rywalizacji nie będzie z jego strony już dużego zagrożenia nokautem.

Australijczyk jest szybszy, silniejszy i ma dużo mniej wyboksowany organizm, ale Briedis nauczony doświadczeniem z pierwszego pojedynku pozwoli przeciwnikowi wystrzelać się w pierwszych minutach, a później sprawi, że walka zrobi się dużo bardziej wyrównana.  Opetaia co prawda wygrywał 4 na 5 ostatnich walk przez nokaut, jednak boksował z przeciwnikami zdecydowanie słabszymi oraz mniej obytymi w pojedynkach mistrzowskich od Łotysza. Bukmacherzy bardzo uwierzyli w siłę ciosu Opetai, ale ewidentnie zapomnieli o doświadczeniu i umiejętnościach Briedisa.

Fury – Usyk – transmisja

Walkę Fury – Usyk i całą galę w Rijadzie zobaczycie w systemie PPV na platformie DAZN. Koszt dostępu to 79.99 PLN.

Fury – Usyk kursy bukmacherskie – podsumowanie

Poniżej w ramach podsumowania wrzucam wszystkie najważniejsze informacje dotyczące obstawiania walki Tyson Fury – Oleksandr Usyk.

Data walki	18.05.2024 r.
Kurs na Fury’ego
Kurs na Usyka
Najlepszy bukmacher	Fortuna

Kto faworytem walki Fury – Usyk?

Kursy są wyrównane, ale zdaniem bukmacherów nieznacznym faworytem jest Tyson Fury. Komplet notowań znajdziesz w naszym artykule.

Gdzie obstawiać walkę Fury – Usyk?

Pojedynek opłaca się obstawić w Fortunie, ponieważ możecie skorzystać z zakładu bez ryzyka w gotówce!

Gdzie oglądąć Fury – Usyk?

Walkę możesz obejrzeć w systeme PPV w DAZN za 79.99 PLN.