Czy Robert Kubica dalej jest atrakcyjny na rynku bukmacherskim?

Robert Kubica od wielu lat należy do głównych ambasadorów polskiego sportu motorowego. Został pierwszym i jak dotąd jedynym kierowcą z kraju nad Wisłą, który miał okazję ścigać się w Formule 1, tym samym zapisując się w historii. Niestety, w 2011 roku jego dalsza kariera w wyścigach stanęła pod dużym znakiem zapytania, po poważnym wypadku, który miał miejsce podczas rajdu Ronde di Andora we Włoszech. Po wielu operacjach i długiej rehabilitacji, Kubica odzyskał sprawność w pogruchotanej ręce, a w 2018 roku powrócił do F1 jako kierowca rezerwowy i rozwojowy stajni Williams. Rok później był już pełnoprawnym kierowcą wyścigowym tego teamu. Od tamtej pory jego losy w najbardziej prestiżowej serii wyścigowej są różne, jednak cały czas znajduje się blisko Grand Prix. Gdy nie startuje w F1, bierze udział w innych zawodach, osiągając w nich często niemałe sukcesy. Jakie są jego plany na najbliższy rok i gdzie będziemy mogli go oglądać? Postanowiliśmy to sprawdzić.

Spis treści

Czy Kubica wróci do F1?

Ostatnie miesiące roku kalendarzowego tradycyjnie wiążą się z uruchomieniem karuzeli nazwisk na rynku kierowców Formuły 1. Od lat przewija się w niej nazwisko Roberta Kubicy. Czy w 2022 roku zobaczymy go w serii F1? Niewykluczone, jednak szanse na to są raczej niewielkie. Zacznijmy jednak od początku.

Polak jest obecnie kierowcą rezerwowym teamu Alfa Romeo. W poprzednim sezonie mało kto stawiał na to, że wystąpi w Grand Prix, jednak zakażenie Covid-19 u Kimiego Raikkonena pozwoliło mu zaliczyć dwa występy – w holenderskim Zandvoort i włoskiej Monzy. Kubica pokazał się w nich z dobrej strony, co dało nadzieję na to, że dostanie w przyszłości kolejne szanse. Co ciekawe, licznik startów Polaka w F1 zatrzymał się na 99 wyścigach.

Ewentualne występy Kubicy w F1 sezonu 2022 zależą w dużej mierze od tego, czy włodarze Alfy Romeo dojdą do porozumienia z chińskim kierowcą Guanyu Zhou. Chociaż jeszcze do niedawna podpisanie kontraktu z 22-latkiem było niemal pewne, pod koniec października negocjacje stanęły w martwym punkcie. Powodem tego są naciski ze strony Chińczyków, którzy domagają się długoletniej umowy dla swojego rodaka. Warto odnotować, że są oni w stanie wyłożyć na ten cel 30 milionów dolarów. 

W orbicie zainteresowań szwajcarskiego zespołu znajduje się również młody Francuz, Theo Pourchaire, który notuje znakomite wyniki podczas testów, dzięki czemu jego szanse na angaż w Alfie Romeo mają cały czas rosnąć. Szanse na podpisanie kontraktu najpewniej straci Włoch Antonio Giovinazzi, który podczas GP Turcji zignorował polecenia zespołu i nie przepuścił Kimiego Raikkonena, przez co jego zespół stracił punkty. Pewne miejsce w składzie ma za to Valtteri Bottas. Były partner Lewisa Hamiltona z Mercedesa podpisał ze stajnią z Hinwil wieloletnią umowę i to właśnie on ma stanowić o sile tego zespołu w sezonie 2022.

Wiele wskazuje na to, że na ogłoszenie składu Alfa Romeo przyjdzie nam czekać do grudnia 2021 roku. Wiadomość ta najpewniej nie ucieszyła Roberta Kubicy, który chociaż marzy o dalszych startach w Formule 1, w wywiadach wyrażał nadzieję, że będzie wiedział na czym stoi wcześniej niż w poprzednim sezonie, a więc nie na sam koniec roku.

Warto dodać, że pod koniec września media obiegła informacja, że istnieje opcja rozszerzenia zawodów F1 do 30 bolidów. Pomysł ten padł z ust szefa stajni Mercedesa, Toto Wolffa. Chętnych do startów w tej serii cały czas przebywa, jednak ilość miejsc w teamach jest bardzo mocno ograniczona i wielu utalentowanych kierowców musi ostatecznie obejść się smakiem. Inicjatywa Toto Wolffa najpewniej będzie dyskutowana, jednak szanse na jej szybką realizację są niewielkie.

Orlen w F1

Warto odnotować, że ewentualny brak miejsca dla Roberta Kubicy wiązałaby się najpewniej z zakończeniem współpracy PKN Orlen z Alfą Romeo. Wiele wskazuje na to, że tak właśnie będzie, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę kwotę jaką chcą wyłożyć sponsorzy Guanyu Zhou. Niewykluczone, że wówczas polski koncern starałby się nawiązać współpracę z innym teamem, który zapewniłby Robertowi miejsce w zespole, przynajmniej jako kierowca rezerwowy i rozwojowy. Jeśli ten plan się nie powiedzie, to Robert w dalszym ciągu będzie miał kilka alternatyw z których najciekawszą są bez wątpienia…

Wyścigi długodystansowe – Kubica w Le Mans

W 2021 roku Robert Kubica startował przede wszystkim w wyścigach długodystansowych. Na początku roku potwierdzono, że w bolidzie LMP2 wystąpi wraz z Ferdinandem Habsburgiem, Andersem Fjordbackiem i Dennisem Andersenem w 24-godzinnych zawodach 24 Hours of Daytona. Wyścig odbył się 30-31 stycznia na słynnym Daytona International Speedway. Niestety, w bolidzie High Class Racing zawiodła skrzynia biegów i team musiał wycofać się zanim Kubica zdążył wyjechać na tor.

Niedługo po feralnym występie na Florydzie Polak podpisał umowę o startach w belgijskim zespole W Racing Team (WRT), którego barwa bronił podczas w występów w European Le Mans Series. Wraz z Louisem Delétrazem i Yifei Ye ścigał się w klasie LMP2 bolidem Oreca 07 Gibson. Przez cały sezon, jego team jeździł najrówniej w stawce, wygrywając zawody w Barcelonie i na austriackim Red Bull Ringu i zdobyli mistrzostwo tej serii.

21 i 22 sierpnia 2021 roku, Polak i jego zespół wzięli udział w najbardziej prestiżowym wyścigu długodystansowym na świecie – legendarnym 24-godzinnym Le Mans. Kubica i jego partnerzy byli o krok od zwycięstwa, jednak w dramatycznych okolicznościach ich maszyna odmówiła posłuszeństwa na 2,5 minuty przed zakończeniem wyścigu, a ich zespół ostatecznie nie został sklasyfikowany.

Zakłady bukmacherskie na Roberta Kubicę 2021

Chociaż pod koniec 2021 roku legalni bukmacherzy nie mieli w ofertach zakładów związanych z najlepszym polskim kierowcą, należy spodziewać się, że już wkrótce takowe się pojawią. Jak zakłady powiązane z Robertem Kubicą będzie można obstawić? Spróbowaliśmy to przewidzieć. Oto kilka naszych propozycji:

  • Czy Robert Kubica wystąpi w 2022 roku w F1?
  • Czy Robert Kubica pojedzie setny wyścig w F1?
  • Czy Robert Kubica zostanie w teamie Alfa Romeo?
  • W jakim teamie wystąpi Robert Kubica w F1?
  • Ile punktów zdobędzie w F1 Robert Kubica? (poniżej/ powyżej)
  • Czy Robert Kubica zajmie miejsce na podium w wyścigu F1?
  • Czy Robert Kubica wygra wyścig w F1?
  • Czy Robert Kubica zostanie mistrzem świata w F1?
  • Czy Robert Kubica wygra wyścig Le Mans?
  • Czy Orlen pozostanie sponsorem Alfa Romeo?

Część z tych zakładów wydają się być całkiem prawdopodobna, żeby wymienić choćby pozostanie Roberta w F1 i/lub w Alfie Romeo, czy to, że Orlen pozostanie sponsorem szwajcarskiego teamu. Inne wydają się wręcz nierealne, takie jak wygrana przez niego mistrzostwa świata lub przynajmniej wyścigu. Chociaż obydwie opcje cieszyłyby kibiców z Polski, należałoby spodziewać się, że bukmacherzy nie daliby większych szans na ich powodzenie, a kursy na te zakłady byłyby wyjątkowo wysokie. 

W sezonach, w których Kubica startował w zawodach, zakłady na jego występy można było obstawiać praktycznie w każdy weekend. Na temat oferty na wyścigi F1 wypowiedział się PR Manager bukmachera STS, Łukasz Borkowski:

Obecnie najbardziej popularnym zakładem w ofercie STS jest to, czy na treningach, kwalifikacjach czy podczas wyścigu RK będzie lepszy od swojego kolegi z teamu. Jest to spowodowane po prostu tym, że pozostali kierowcy są obecnie dla Williamsa absolutnie poza zasięgiem. Stąd również – oprócz klasycznym dojdzie do mety/nie dojedzie – w ofercie znalazły się zakłady np. na którym okrążeniu zostanie zdublowany po raz pierwszy, ile okrążeń straci do zwycięzcy, będzie pierwszym, który wycofa się z wyścigu itd. Pozwalamy również typować rezultaty (czasy), uzyskane przez niego w treningach i kwalifikacjach.

Podobnie przedstawiała się również oferta bukmachera Fortuna. W kilku słowach opisał ją Maciej Nowak, który reprezentuje tę firmę:

Przed każdym GP można typować czy Kubica wygra, zajmie konkretne miejsce, zostanie sklasyfikowany. Zresztą kategorii zakładów na Roberta i wszystkich innych kierowców mamy kilkanaście. Można też zawierać zakłady na kwalifikacje a w trakcie GP typować F1 na żywo.

Warunkiem, który musi zostać spełniony, żebyśmy mogli po raz kolejny typować występy Polaka podczas weekendów z F1, jest oczywiście podpisanie przez niego kontraktu z którymś z teamów.

Co dalej z Robertem Kubicą?

W wywiadach Robert Kubica podkreśla, że ma już swoje lata i bardzo ważne są dla niego regularne występy, niekoniecznie w Formule 1. Dlatego też nie odpowiada mu rola etatowego kierowcy rezerwowego, który byłby z teamem przez cały sezon. Zamiast tego, Polak planuje skupić się w pierwszej kolejności na regularnych występach.

Nie jest tajemnicą, że plany Roberta Kubicy na sezon 2022 nie zależą wyłącznie od niego. Polak czeka obecnie na decyzje kadrowe teamu Alfa Romeo, od których uzależnia w dużej mierze swoją przyszłość i nie ukrywa, że ewentualne starty w Grand Prix F1 potraktowałby priorytetowo. Prawda jest jednak taka, że szanse na to, że ostatecznie zobaczymy go w GP w przyszłym sezonie są niewielkie.

Najbardziej prawdopodobną opcją stają się tym samym występy w wyścigach długodystansowych. Krakowianin i jego belgijski zespół będą chcieli zwyciężyć w przyszłorocznej edycji wyścigu Le Mans 24, który w 2021 roku przegrali w niezwykle dramatycznych okolicznościach. Jednocześnie, prawdopodobny jest również transfer z największej europejskiej serii endurance do World Endurance Championship, które są oficjalnymi mistrzostwami świata.

Pamiętajmy, że najbardziej istotnym czynnikiem, który może zagwarantować kierowcy regularne starty w najmocniejszych seriach, jest odpowiednie zaplecze finansowe. Mam tu na myśli oczywiście dalszą współpracę z PKN Orlen, która trwa już od paru ładnych lat. Dla polskiego potentata branży paliwowej, sporty motorowe są szansą na dalszą promocję marki, a Robert Kubica jest, może tylko obok Bartka Zmarzlika, najbardziej medialnym polskim nazwiskiem w tej szeroko pojętej dyscyplinie.

Jednocześnie, sukcesy Roberta w zawodach mogą mieć również przełożenie na liczbę zakładów dotyczących jego osoby u legalnych bukmacherów online. To z kolei może dać mu szansę na nawiązanie kolejnych umów sponsorskich, również z samymi operatorami zakładów wzajemnych. Pozostaje mieć nadzieję, że nasz najlepszy kierowca w przyszłym sezonie będzie błyszczał w najważniejszych zawodach, a my będziemy mogli obstawić jego wyścigi u ulubionego bukmachera.

EDIT: 24 listopada 2021 roku ogłoszono, że Robert Kubica pozostanie kierowcą rezerwowym i rozwojowym zespołu Alfa Romeo w sezonie 2022. Podjęto również decyzję o kontynuowaniu współpracy z PKN Orlen, która pozostanie sponsorem tytularnym szwajcarskiego teamu.

Stajnia z Hinwil poinformowała o tym wydarzeniu za pośrednictwem wpisu na Twitterze:

„Alfa Romeo Racing Orlen będzie kontynuowało jedną z najbardziej wyjątkowych relacji w świecie Formuły 1 po przedłużeniu partnerstwa tytularnego pomiędzy zespołem a polskim gigantem PKN Orlen, wraz z Alfą Romeo, przez trzeci kolejny rok.”

Robert Kubica będzie więc trzecim kierowcą zespołu. Podstawowymi zawodnikami Alfy Romeo Racing Orlen w sezonie 2022 będą Valterri Bottas i Guanyu Zhou.